wtorek, 31 stycznia 2012

Nie garb się!!!

Skrzywione plecy mogą być oznaką choroby, mogą też być wywołane przez różnego rodzaju urazy. My, jednak zwrócimy uwagę na te przypadki, w których zaokrąglone plecy wynikają tylko i wyłącznie ze złego nawyku.

Niektórzy twierdzą, że ta nasza tendencja do garbienia się to taki skutek uboczny współczesnej cywilizacji. Winne temu byłoby daleko idące skomputeryzowanie świata. Coraz więcej z nas bowiem ma pracę, która wymaga od niego spędzenia większości czasu przed komputerem. Siedzimy więc po osiem godzin przed ekranem, na źle zazwyczaj wyprofilowanych krzesłach, i lekko przekrzywieni, by obserwować dokładnie monitor. A potem niestety przyzwyczajamy się do takiej nieprawidłowej pozycji i coraz trudniej jest nam przybierać inną.

Cierpią nie tylko plecy

Gdy przyjmowanie złej postawy wejdzie nam w nawyk ucierpi na tym nie tylko nasz kręgosłup (chociaż on w szczególności, bo z czasem jego kształt może ulec zmianie), ale również i prawie całe nasze ciało. Przede wszystkim ciągle uciskane będą narządy wewnętrzne, co nie wpłynie dobrze na ich funkcjonowanie. Poza tym mogą pojawić się bóle mięśniowe, a to dlatego, że utrzymując przygarbioną sylwetkę zupełnie niepotrzebnie obciążamy dodatkowo pewne partie mięśni.

Przygarbiona sylwetka niemały wpływ ma również na to, jak prezentują się nasze piersi. Kobiety często narzekają, że mają za mały biust. Jednocześnie też nie zdają sobie sprawy, że gdy tylko postarają się o jak najczęstsze zachowanie prostej sylwetki, piersi będą prezentowały się znacznie lepiej, a ich skóra dłużej zachowa swoją elastyczność.

Garbienie się ma też niestety wpływ na nasz oddech. A mianowicie staje się on płytki. Dzieje się tak, ponieważ zaokrąglone plecy i przygięte do przodu ramiona sprawiają, że powierzchnia klatki piersiowej zmniejsza się, a co za tym idzie zmienia się również pojemność naszych płuc. Taki nieprawidłowy sposób oddychania może natomiast pociągnąć za sobą kolejne nieprzyjemne dla nas konsekwencje. Ma to bowiem również niekorzystny wpływ na nasz aparat głosowy (bo zamiast wydobywać głos ze środka, nadmiernie obciążamy gardło, które w końcu zaczyna się buntować i odczuwamy jego bóle). Nasz głos zaś nie ma szans zabrzmieć w całej pełni.





http://kobieta.wp.pl/kat,26377,page,2,title,Nie-garb-sie,wid,8629678,wiadomosc.html
fot:http://www.doz.pl/czytelnia/a1981-Nie_garb_sie_Cwiczenia_na_prosty_kregoslup

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz